- autor: bartek.h., 2015-03-16 01:01
-
W ostatnim meczu grupy "B" w ramach rozgrywek pucharu HT/MB Cup, Żubry Oxford przegrały na własnym boisku z drużyną Railway Wheatley 1:2. Był to pierwszy mecz naszego zespołu po ponad sześciotygodniowej przerwie, spowodowanej złym stanem boisk po zimowych opadach. Tak długa przerwa w rozgrywkach spowodowała wyraźny spadek formy zespołu, a u niektórych zawodników było to aż nad to widoczne :). Więcej w rozwinięciu...
Goście przyjechali do Oxfordu po zwycięstwo, gdyż tylko to dawało im jakiekolwiek szanse na wyjście z grupy "B" z drugiego miejsca. Wcześniej pierwsze miejsce zagwarantował sobie już nasz zespół. Przyjezdni potwierdzili swoje aspiracje zdobywając bramkę już w pierwszej minucie spotkania. Ich prowadzenie nie trwało jednak długo i po kilku minutach do wyrównania strzałem zza pola karnego doprowadził Michał Filipowicz. W końcówce pierwszej połowy ten sam zawodnik mógł wyprowadzić Żubry na prowadzenie, ale w sytuacji jeden na jeden znakomitym refleksem popisał się bramkarz Railway.
Druga połowa zaczęła się od szybko strzelonej bramki przez gości. Po rzucie rożnym dobrą interwencją popisał się debiutujący w zespole bramkarz Bartłomiej Łyszkowski broniąc strzał napastnika przyjezdnych. Niestety nie miał już żadnych szans przy dobitce i po raz drugi w tym meczu musiał wyciągać piłkę z siatki. Do końca meczu obie strony stworzyły sobie jeszcze kilka dobrych okazji do strzelenia gola, jednak żadne bramki już nie padły i mecz zakończył się minimalną porażką Żubrów.